niedziela, 14 października 2012

zakupowo - urodzinowy haul ;]


Całkiem niedawno bo tydzień temu w sobotę obchodziłam swoje "kolejne" 18-ste urodziny ;]  zapowiadało się całkowicie smutaśnie, ale że moje "święto"przypada chwilę po wypłacie to postanowiłam zaszaleć! a co urodziny są raz w roku ;] mój brat był również na TAK, gdyż liczył na jakiś sponsoring z mojej strony;PP ekhm... jednak jego przyjemności ufundowała mama i firma Tchibo, ale o tym później...
najpierw foto - cieszące oko...



Na pierwszy ogień poszedł sklep Yves rocher, wiadomo dostałam kuponik na prezent urodzinowy  - w tym roku był to złoty naszyjnik z turkusowymi kamyczkami; dodatkowo bony miały zniżki, więc skusiłam się na NOWOŚĆ tej firmy krem BB - z kuponem zniżkowym zapłaciłam 29 zł....więc od razu wzięłam!

- BB Krem Idealna cera 6 w 1

Efekt dla urody

6 właściwości, aby zapewnić natychmiastowy efekt idealnej skóry jednym gestem
●Doskonale nawilża skórę przez 24h.
●Idealnie ujednolica koloryt skóry.
●Tuszuje niedoskonałości skóry i oznaki zmęczenia.
●Wygładza powierzchnię skóry.
●Przywraca skórze blask.
●Chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.
Składniki aktywne 
Biała herbata: chroni skórę.
Pigmenty: przywracają blask i ujednolicają cerę.
Więcej o składniku aktywnym
Biała herbata, która wywodzi się z kultury chińskiej, znana jest ze swoich właściwości ochronnych.
Pigmenty to tlenki żelaza. Mają one właściwości rozświetlające i nadające skórze piękny wygląd.
Dodatkowy składnik aktywny: Mangiferyna z aphloïi, chroni przed czynnikami zewnętrznymi.
Składniki pochodzenia roślinnego: wyciąg z białej herbaty, wyciąg z aphloïa, oligosacharydy z jabłka, woda z hamamelisu z ekologicznych upraw.
Rezultaty
Dla 85% kobiet skóra jest widocznie piękniejsza*.
*Test satysfakcji przeprowadzony na 26 ochotniczkach.


Jak narazie krem spisuje się znakomicie!!! długo utrzymuje się na twarzy, wygładza skórę, ujednolica kolor! używam go nałogowo:D aaaa i ma piękny zapach;]

Dokupiłam sobie jeszcze mój ulubiony ostatnio tonik nawilżający Hydra Vegetal - jestem od niego uzależniona! po zniżce 19 zł! aaaa jeszcze pudełko na lunch dostałam w prezencie:D słodkie!...na koniec zagadałam do Pani, która robiła makijaż i poprosiłam o szybkie poprawienie mojego urodzinowego looku;]  były akurat dni makijażu w YR - odważyłam się tylko z tytułu URODZIN, to był mój 1 raz;] 
Tak więc z pięknym makijażem i większą pewnością siebie ruszyłam dalej...
ekhm...i wstąpiłam to THE BODY SHOP, zawsze wchodzę do tego sklepu, ale jednak ceny w nim są dla mnie odstraszające! ech ale co jak co - we własne urodziny, nie można myśleć o cenach...zafundowałam sobie kurację kapsułkową z witaminą c - opóźniające oznaki starzenia! nie wiem czemu akurat kupiłam ten produkt - myślałam raczej o kremie z tej serii albo jakimś peelingu czekoladowym! ale Pani mnie przekonywały, że te kapsułki to mega zastrzyk dla skóry, po 28% rabacie zapłaciłam za nie ok 56 zł...narazie jestem z nich bardzo zadowolona! i myślę o kremiku z tej serii - ale tym razem z allegro....dokupiłam sobie jeszcze peeling malutki o zapachu imbirowego ciasteczka! mniami mniami! przed rabatem 18 zł - nie pamiętam ceny po rabacie! narazie go tylko wącham....boski zapach! na pewno dokupię sobie balsamik!
Analizując plan sklepu w którym byłam to następny w kolejności był rossman....ale w tym momencie zupełnie nie pamiętam co w nim kupiłam!!! a wiadomo, ze z rossmana nie wychodzi się z pustym koszykiem! może sobie jeszcze przypomnę:D
wstąpiłam do empiku bo moje ulubione gazety "branżowe" ;] nie kupuję ich co miesiąc bo kosztują majątek, ale od czasu do czasu zaszaleję!
Ostatnim przystankiem kosmetycznym był super-pfarm, mój brat niestety już bardzo marudził - więc tylko jak torpeda przefrunęłam przez sklep! kupiłam 2 żele z nivea za 6,99 do których był dołączony męski żel za 1 gr;] jeden już mi podkradł braciszek! no i do tego dokupiłam plastry po oczy z firmy Beauty Formulas - również 1+1 za gr;] skusiłam się gdyż czasami kupując 1 parę plasterków płacę 5 zł...a tak za 6 par zapłaciłam 14!
Na końcu eskapady sklep Tchibo - jak zwykle kupiłam  zapas moich ulubionych kapsułek z kawą! a z racji moich urodzin i imienin mojego brata, dostaliśmy darmową kawkę - mogliśmy sobie sami ją wybrać! i urodzinowe ciacho - wybraliśmy torcik kajmakowy - PYCHOTA!!! także idealne zakończenie zakupów....

teraz muszę czekać do kolejnych urodzin....

cały rok:D jakoś mnie to czekanie nie martwi....ekhm jeszcze chwila i cyferka z przodu mi się zmieni...

Zapomniałam dodać, że braciszek kupił mi perfumik z YR Flover Party Summer - 50 m ! ślicznie pachnie! całkowicie mnie zaskoczył prezentem!!!
jeszcze ktoś zaskoczył mnie tym, że PAMIĘTA - dostałam za pośrednictwem poczty kwiatowej piękny bukiet róż...niestety osobiści życzeń mi nie złożył - cóż jego wybór i brakiem pracy w Naszym wspaniałym państwie...

tutaj znajdzie się zdjęcie róż:D


Pozdrawiam i zaczynam świętować - bo dzisiaj w końcu całą edukacja świętuje!
A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz