tia, sprzedawcy wiedzą, kiedy wysyłać stokrotce zachęcająco - promocyjne maile:) spadek energii plus jakaś tam chandra spowodowały, że paroma kliknięciami pozbyłam się paru tam "złotych" heh
oto moje zakupowe zwiastuny wiosny:)
Yves Rocher...zaproponowali mi - darmową dostawę i 50 zł od sumy 159....ech...:) oczywiście darmowe produkty były moim celem...
- Balsam do ust malinowy - 9,90 zł - 4,76 zł
- Eliksir Roll - on pod oczy 73 zł - 33, 77 zł
- Serum zwężające pory - 72 zł - 33,77 zł
- Krem do mycia twarzy - 33 zł - 22, 75 zł
- Peeling z pestkami moreli
- Odżywka odbudowywująca do włosów suchych
- Szampon odbudowywujący
za te trzy rzeczy zapłaciłam 23 zł + torba ekologiczna zielona:)
no i upragnione darmoszki - Serum do pielęgnacji biustu - wartość 89 zł, woda toaletowa Naturelle - wartość 125 :)
za całe zakupy zapłaciłam 110 zł:) chyba się opłacało...cała skrzynka kosmetyków poprawia humor :) Najbardziej jestem ciekawa serum zwężającego pory...to mój odwieczny problem, dlatego chwytam się każdego nowego sposobu...:)
TBS - mój drugi grzech ciężki...chciałam wejść kupić coś z czekoladą...bo wszystkie poprawiacze humoru czekoladowe już mi się skończyły...jednak te wszystkie owocowe zapachy tak kusiły....że ULEGŁAM IM....w końcu na wiosnę wszyscy się odchudzają:D zatem...
oto mój owocowy zawrót głowy
- peeling brzoskwiniowy - aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa wspaniały zapach:) - 40 % z fb - 40 zł / chciałam ulec jeszcze mgiełce...pewnie jeszcze ulegnę...:(
- sorbet MANGO - jakaś ich nowość...ma fajną konsystencję, szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej skóry, będzie idealny na lato...
- żel po prysznic GREJPFRUT - totalna eksplozja zapachu....nie mogłam go nie kupić! takiego orzeźwiającego zapachu dawno nie wąchałam!!!!!!
sorbet + żel = 55 zł / w tym normalna cena sorbetu 49 zł i żelu 25 - to mnie tylko pociesza/
heh...teraz mam totalny zakaz zakupów, pocieszające jest to, że sporo zużyłam rzeczy, więc miałam miejsce w szafkach na nowe gadżety:)
Pozdrawiam wiosennie
S.